DECYZJA SĄDU W PORTORYKO
WYWIAD ZE ŚWIADKIEM JEHOWY
WYWIAD ZE ŚWIADKIEM JEHOWY
(fragment wywiadu)
Dzisiaj mówią i piszą wiele negatywnych opinii o Świadkach Jehowy. Jak odnosicie się do tych doniesień w mediach?
To, co mówią i piszą dzisiaj w mediach o Świadkach Jehowy nie jest dla nas żadnym zaskoczeniem. (...) Chrystus powiedział: „(…) Jeżeli mnie prześladowali, was też będą prześladować; (Jana 15:20) Jeśli ludzie Chrystusowi przypisywali szereg niedociągnięć i wad, tym bardziej nie dziwi, że o Świadkach Jehowy mówią i piszą w sposób negatywny.
(całość czytaj w zakładce powyżej: WYWIAD ze ŚJ)
POLECAM:
ARCHIWUM BLOGA
-
►
2014
(11)
- ► kwietnia 2014 (3)
- ► marca 2014 (3)
- ► lutego 2014 (2)
- ► stycznia 2014 (3)
-
►
2013
(46)
- ► listopada 2013 (4)
- ► października 2013 (2)
- ► sierpnia 2013 (3)
- ► czerwca 2013 (5)
- ► kwietnia 2013 (4)
- ► marca 2013 (7)
- ► lutego 2013 (7)
- ► stycznia 2013 (8)
-
►
2012
(38)
- ► grudnia 2012 (1)
- ► listopada 2012 (1)
- ► października 2012 (1)
- ► sierpnia 2012 (1)
- ► lipca 2012 (7)
- ► czerwca 2012 (10)
- ► kwietnia 2012 (3)
- ► marca 2012 (3)
- ► lutego 2012 (4)
- ► stycznia 2012 (3)
-
▼
2011
(91)
- ► grudnia 2011 (4)
- ► listopada 2011 (11)
- ► października 2011 (10)
- ► września 2011 (11)
-
▼
sierpnia 2011
(9)
- Czyta: za rozpowszechnianie literatury „ekstremist...
- Przeszukania w domach Świadków Jehowy przeprowadzi...
- W Krasnodarze utrzymano w mocy wyrok w sprawie uzn...
- W Osetii Północnej zakończono proces o likwidację ...
- Tadżykistan: "Ekstremizm religijny" w Duszanbe prz...
- OPINIE: "(...) nie pamiętam ani jednego przypadku,...
- OPINIA RZECZNIKA PRAW CZŁOWIEKA FR O ŚWIADKACH JEHOWY
- Sąd Chanty-Mansyjskiego okręgu autonomicznego unie...
- "Pogańską sektą", której koniecznie trzeba się prz...
- ► lipca 2011 (9)
- ► czerwca 2011 (3)
- ► kwietnia 2011 (17)
- ► lutego 2011 (3)
- ► stycznia 2011 (3)
-
►
2010
(11)
- ► lipca 2010 (1)
- ► czerwca 2010 (2)
- ► kwietnia 2010 (2)
- ► marca 2010 (1)
- ► stycznia 2010 (1)
KRAJE / WYDARZENIA
- ABCHAZJA (2)
- AFRYKA (1)
- AMERYKA (9)
- ARMENIA (8)
- AUSTRIA (3)
- Azerbejdżan (2)
- AZJA (12)
- Baszkiria (3)
- BELGIA (1)
- ESTONIA (2)
- ETPC (7)
- EUROPA (165)
- FILIPINY (1)
- FINLANDIA (1)
- FRANCJA (1)
- GRECJA (1)
- GRUZJA (3)
- KAZACHSTAN (3)
- KENIA (1)
- KIRGISTAN (1)
- LEOPOLD ENGLEITNER (5)
- ŁOTWA (1)
- MEKSYK (3)
- PUERTO RICO (1)
- ROSJA (141)
- STANY ZJEDNOCZONE (9)
- TADŻYKISTAN (1)
- transfuzja krwi (13)
- TURKMENISTAN (2)
- UKRAINA (6)
- WĘGRY (1)
- WYDARZENIA (20)
LICZBA ODWIEDZIN
piątek, 26 sierpnia 2011
Czyta: za rozpowszechnianie literatury „ekstremistycznej” stanie przed sądem dwoje Świadków Jehowy
Pod zarzutem popełnienia przestępstwa na mocy 1 cz. art.282 (podżeganie do nienawiści lub wrogości i poniżania godności ludzkiej) stanie przed sądem dwoje Świadków Jehowy - małżeństwo z Czyty. Poinformowała o tym 25 sierpnia oficjalna strona internetowa Departamentu Wydziału Śledczego kraju Transbajkalskiego.
Według śledczych, w roku 2010 małżonkowie, 32-letni mężczyzna i 37-letnia kobieta, należący do lokalnej organizacji religijnej Świadków Jehowy, rozpowszechniali wśród mieszkańców wsi Nowotroick w rejonie Czyty książki i broszury, które wcześniej na podstawie orzeczenia sądu zostały uznane za ekstremistyczne i objęte zakazem dystrybucji na terytorium Federacji Rosyjskiej. Śledztwo wykazało, że oskarżeni nabyli i rozpowszechniali 16 podobnych publikacji.
Według śledczych, w roku 2010 małżonkowie, 32-letni mężczyzna i 37-letnia kobieta, należący do lokalnej organizacji religijnej Świadków Jehowy, rozpowszechniali wśród mieszkańców wsi Nowotroick w rejonie Czyty książki i broszury, które wcześniej na podstawie orzeczenia sądu zostały uznane za ekstremistyczne i objęte zakazem dystrybucji na terytorium Federacji Rosyjskiej. Śledztwo wykazało, że oskarżeni nabyli i rozpowszechniali 16 podobnych publikacji.
czwartek, 25 sierpnia 2011
Przeszukania w domach Świadków Jehowy przeprowadzili funkcjonariusze FSB i MSW w Taganrogu
W 2009 roku działalność organizacji Świadków Jehowy w Taganrogu została zakazana przez sąd.
Jednakże, jak zauważył adwokat Wiktor Żenkow, "postanowienie sądu o likwidacji podmiotu prawnego [jakim niewątpliwie była wspólnota Świadków Jehowy - przyp. tłum.] w Taganrogu nie znosi konstytucyjnego prawa do wolności religijnej."
źródło: http://www.portal-credo.ru/site/?act=news&id=85906&cf=
tłumaczenie: rikardo
"Postanowienie sądu o likwidacji podmiotu prawnego w Taganrogu nie zniosło konstytucyjnego prawa o wolności wyznania. Nie mogło sprawić, że miejscowi Świadkowie Jehowy staną się ateistami lub przejdą na inną wiarę. Wygląda na to, że władze postanowiły wpłynąć na nich w inny sposób - bezpodstawnie ich oskarżając. Wielu Świadków ma całkiem świeże wspomnienia takiego prześladowania w Związku Radzieckim” - zauważył adwokat Wiktor Żenkow.
"Wśród innych przeszukania odbywają się w domu" Świadków Jehowy" Iwana i Anny Kumszackich. Anna jest przykuta do wózka inwalidzkiego, w dodatku ostatnio miała kłopoty z nadciśnieniem. Po wtargnięciu do ich domu grupy operacyjnej, Anna nie była w stanie podnieść się z łóżka. Wierzący są zaszokowani tym, że z powodu swej wiary, są narażeni na znaczne ograniczenia swoich praw, takich jak przeszukania w ich domach" - powiedziano w oświadczeniu służby prasowej Centrum Administracyjnego "Świadków Jehowy" w Rosji.
wtorek, 16 sierpnia 2011
W Krasnodarze utrzymano w mocy wyrok w sprawie uznania za ekstremistyczne publikacji Świadków Jehowy
Dzisiaj Krasnodarski Sąd Regionalny utrzymał w mocy postanowienie Sądu Rejonowego z 22 kwietnia 2011 roku o uznaniu czterech publikacji Świadków Jehowy za ekstremistyczne.
Jak donosi "Węzeł kaukaski”, pierwomajski sąd okręgowy Krasnodaru uznał za ekstremistyczne cztery publikacje organizacji religijnej „Świadków Jehowy”.
"Sędziowie sądu okręgowego Agibałowa, Baszewski i Niekazakow zignorowali fakt, że o jednej z tych publikacji w prawomocnej decyzji sąd orzekł, że "nie ma ona przesłanek świadczących o przynależności do materiałów ekstremistycznych." Zgodnie z prawem, niedopuszczalne jest kwestionowanie w innym procesie już ustanowionych przez sąd faktów (art. 209 KPC FR), "- podano w oświadczeniu służby prasowej Centrum Administracyjnego Świadków Jehowy w Rosji.
"Nie ważne jak absurdalnie by to nie brzmiało, ale w efekcie sąd okręgowy zezwolił sądowi rejonowemu na uchylenie decyzji Sądu Najwyższego Rosji! Rzecz w tym, że jedna z publikacji, a mianowicie: "O czym świadczy zaprojektowanie w przyrodzie?", decyzją Sądu Najwyższego Rosji z 8 grudnia 2009 roku jest uznana za niezawierającą żadnych oznak świadczących o przynależności do materiałów ekstremistycznych. Wyraźnie zwracaliśmy na to uwagę sędziów. Wobec tego będziemy musieli odwołać się do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w zakresie obrony swoich praw i praw wszystkich 160 000 Świadków Jehowy w Rosji " - oświadczył przedstawiciel Świadków Jehowy, dr Anton Omelczenko.
Przypomnijmy, że 8 grudnia 2009 roku Sąd Najwyższy wydał decyzję potwierdzającą decyzję Rostowskiego sądu okręgowego z 11 września 2009 roku, który uznał lokalną organizację religijną "Świadkowie Jehowy" - "Taganrog" za ekstremistyczną i postanowił ją zlikwidować. Sądy działały z inspiracji prokuratury regionu Rostowskiego, biorąc pod uwagę, że wierzący ”narzucają swoje przekonania religijne” w miejscach publicznych, przekonują o (…) wyższości nad innymi wyznaniami". 12 maja decyzja Sądu Najwyższego Rosji została zaskarżona do Prezydium Sądu Najwyższego.
tłumaczenie: rikardo
W Osetii Północnej zakończono proces o likwidację organizacji Świadków Jehowy
Sąd Najwyższy Osetii Północnej - Alanii pozostawił bez rozpatrzenia sprawę cywilną o likwidacji czterech lokalnych organizacji religijnych (LOR) Świadków Jehowy. Oznajmił o tym 15 sierpnia AI REGNUM przedstawiciel rosyjskiej organizacji Świadków Jehowy Iwan Bielenko.
Sprawę wszczęto na podstawie art. 222 KPC (w związku z ponownym niestawiennictwem wnioskodawcy). Sprawa została uznana za zamkniętą.
Jak wcześniej informowała AI REGNUM , prokuratura Północnej Osetii i służby bezpieczeństwa zwróciły się do sądu w sprawie likwidacji zarejestrowanych struktur Świadków Jehowy we Władykaukazie, Ardonie, Alagirze i Mozdoku. Jak stwierdził Bielenko, organizację religijną oskarżano o podżeganie do nienawiści etnicznej, agitowanie ludności do niespełniania konstytucyjnych obowiązków.
źródło: http://www.regnum.ru/news/accidents/1435369.html
tłumaczenie: rikardo
źródło: http://www.regnum.ru/news/accidents/1435369.html
tłumaczenie: rikardo
piątek, 12 sierpnia 2011
Tadżykistan: "Ekstremizm religijny" w Duszanbe przyjmuje różne formy
Ostatnie prześladowania wspomnianej wspólnoty religijnej rozpoczęły się 22 lipca od przeszukania, przeprowadzonego w mieszkaniu w Duszanbe, w którym mieszka grupa Świadków Jehowy. Bez nakazu rewizji lub inny dokument zezwalającego na przeszukanie, policjanci umieścili w różnych pokojach dorosłych i dzieci, z których najstarsze miało 14 lat i zaczęli się dopytywać, co o czym głoszą i czym się zajmują.
Następnie, zgodnie z oświadczeniem adwokata organizacji, Behruza Salichowa, dzieci i dorosłych na posterunek policji, gdzie byli przesłuchiwani przez kolejne pięć godzin. Podczas przesłuchania Świadkom Jehowy nie wolno było rozmawiać ze swoim prawnikiem.
czwartek, 11 sierpnia 2011
OPINIE: "(...) nie pamiętam ani jednego przypadku, w którym konieczne byłoby przetoczenie krwi"
Witalij Dmitriewicz Sliepuszkin - zasłużony pracownik naukowy FR, doktor medycyny, profesor, szef anestezjologii i intensywnej terapii Północno-Osetyjskiej Akademii Medycznej.
"Portal‑Credo.Ru": Jakie jest obecnie stanowisko świata medycznego na temat niebezpieczeństw spowodowanych transfuzją krwi, nawet w przypadku zgodności grupy krwi, czynnika Rh oraz gdy nie występuje ryzyko infekcji wynikającej z podania krwi?
Sliepuszkin: Po pierwsze, transfuzja krwi - to operacja. Po drugie, co to takiego krew? Jest to obca tkanka, którą podaje się pacjentowi. Tak jak lek, który kupujemy w aptece i wprowadzamy do ciała człowieka, tak samo pobieramy krew od jednego człowieka i przetaczamy innemu. W związku z tym już jakby od początku istnieje pewne niebezpieczeństwo. Po trzecie, mamy do czynienia z zespołem tak zwanych "masowych transfuzji krwi", o którym mówi się coraz głośniej. W sytuacji, gdy przetacza się więcej jednostek od różnych dawców, występuje bardzo poważne powikłanie samo przez się lub nowa choroba, niezależnie od już występujących [u danego pacjenta]. W tym przypadku narażone są płuca, śledziona, wątroba i nerki. Czwarte niebezpieczeństwo polega na tym, że nawet najlepsze stacje krwiodawstwa są w stanie wyodrębnić cztery lub pięć wirusów, które obecnie znamy, z co najmniej 12 wirusów, przenoszonych przez krew.
‑ Jednym z poważnych zarzutów kierowanych pod adresem Świadków Jehowy jest to, że odmawiają oni w ogóle transfuzji krwi w jakichkolwiek przypadkach. Ale wygląda na to, że oni intuicyjnie, a szczerze mówiąc, dzięki zaufaniu do Biblii i zgodnie z podstawowymi zasadami swojej wiary, wyprzedzili naukę. Jaki ma Pan stosunek do ich stanowiska w tej sprawie?
- Nie jestem człowiekiem religijnym, nie skłaniam się do żadnej religii a jedynie trzymam się faktów naukowych. Ale fakty naukowe w dobie obecnej coraz częściej przemawiają za tym, że transfuzja krwi jest niepożądana. Na całym świecie panuje tendencja, żeby jak najbardziej ograniczyć przetaczanie składników krwi. Jeśli jeszcze dwadzieścia lat temu na świecie we wszystkich instrukcjach był zapis, że konieczne jest przetoczenie składników krwi przy poziomie hemoglobiny poniżej 110 g / litr, to już 15 lat temu we wszystkich instrukcjach podawano wielkość 90g / l. Obecnie w rozporządzeniu Ministerstwa Zdrowia Rosji napisano, że krew należy podawać tylko wtedy, gdy stężenie hemoglobiny jest niższe niż 70 g / litr. Myślę, że w ciągu najbliższych kilku lat ta koncepcja ulegnie dalszej modyfikacji i granica minimalnego poziomu hemoglobiny, która uzasadniałaby transfuzję krwi, jeszcze się obniży.
Po drugie, w ciągu ostatnich 15-20 lat, uzyskaliśmy coraz doskonalsze substytuty, które mogą zastąpić lub zmienić wiele funkcji krwi, w tym transport tlenu, a więc jedną z najważniejszych kwestii. Spodziewamy się też wynalezienia syntetycznej hemoglobiny. Po co nam będzie potrzebna wówczas krew pochodząca od dawców? W ogóle nie będzie potrzebna.
‑ Czy byłoby to radykalne rozwiązanie problemu? Czy w przypadku wynalezienia w pełni syntetycznej hemoglobiny kwestia transfuzji krwi zostanie rozwiązana automatycznie?
- Tak, wszystko zmierza w tym kierunku.
‑ Czy zdarzają się dzisiaj sytuacje, że bez względu na ryzyko, z medycznego punktu widzenia, transfuzja krwi jest niezbędnie konieczna?
‑ Jak wynika z mojej wieloletniej praktyki – a zajmuję się konkretnie tą problematyką już od 1991 roku - nie spotkałem się z ani jednym przypadkiem, w którym konieczne byłoby przetoczenie krwi. Funkcjonujemy wśród dogmatów i przepisów, które jesteśmy obowiązani przestrzegać. I na dodatek te instrukcje są formułowane przez lekarzy, którzy nie w pełni rozumieją te kwestie. Uważam, że możliwa jest całkowita rezygnacja z transfuzji krwi (wyróżnienie tłum.) Na przykład panuje opinia, że przy znacznej utracie krwi, potrzebna jest natychmiastowa transfuzja krwi - w przeciwnym razie pacjent umrze. Zajmując się tym problemem od wielu lat, szczególnie w medycynie wypadkowej, trzeba stwierdzić, że gdy w tym samym czasie [na izbę przyjęć] trafia dwustu rannych pacjentów, a połowa z nich z bardzo dużą utratą krwi, nigdy nie dysponujemy takimi zapasami krwi. Poza tym stosujemy preparaty krwiozastępcze. Ostatnie takie przykre doświadczenie miało miejsce w czasie konfliktu osetyjskiego-gruzińskiego, gdy do naszego szpitala polowego, który został utworzony na stadionie, trafiły dziesiątki a nawet setki rannych z krwawieniem i nie mieliśmy ani jednej jednostki krwi. Niemniej jednak żaden z pacjentów nie umarł, bo chociaż nie mieliśmy składników krwi, ale zastosowaliśmy dobre preparaty krwiozastępcze. Stąd moje stanowisko - można całkowicie obejść się bez transfuzji krwi. (wyróżnienie tłum.)
‑ A jakie mógłby Pan wymienić obecnie najlepsze preparaty krwiozastępcze?
- Z nowych w ciągu ostatnich trzech do pięciu lat pojawiły się tzw. HES - hydroksyetylowana skrobia, która bardzo dobrze wyrównuje objętość utraconego płynu i nasz rodzimy produkt, pertforan.
‑ To ten sam pertforan, o który toczyła się długa batalia?
- Batallia pewnie już się skończyła. Ci, którzy zginęli w czasie tej wojny już nie żyją! Niestety! Wojny już nie ma, a on [pertforan] stanowi nasze stałe uzbrojenie. Używamy go stale.
‑ А z czysto ekonomicznego punktu widzenia, co jest tańsze – krew czy pertforan?
- Dokonaliśmy takiego porównania. Krew coraz to bardziej drożeje. Jeśli trzeba przetoczyć jakieś dwie jednostki krwi, to zamiast nich wystarczy podać dwie dawki perftoranu. Takie są porównywalne wartości.
‑ Czyli, że korzystne ekonomicznie jest podawanie preparatów krwiozastępczych?
- To, że perftoran jest bardzo drogi, to mit.
‑ Gdyby uruchomić masową produkcję pertforanu, to może byłby on tańszy? Im większa skala produkcji - tym lek jest tańszy.
- Produkcja perftoranu, moim zdaniem, jest już wystarczająca. Można go swobodnie kupić w każdym regionie i mieście.
‑ Wracając do głównego tematu naszej rozmowy, można zauważyć, że jeden z głównych zarzutów kierowanych pod adresem Świadków Jehowy - ich całkowita odmowa transfuzji krwi – traci obecnie jakikolwiek sens wobec postępu w tworzeniu preparatów krwiozastępczych. Nie naruszają oni przepisów. Co więcej, w pewnym sensie wyprzedzili oficjalną medycynę (kursywa tłum.).
- Oczywiście! Na swoich wykładach zawsze daję przykład, że Świadkowie Jehowy zainicjowali i wspierali badania naukowe nad lekami, które stymulują wytwarzanie własnej krwi. Takim preparatem jest obecnie erytropoetyna. Istnieją dwa problemy: gdy następuje ostra utrata krwi, należy szybko uzupełnić brakujący płyn, a kiedy mamy do czynienia z przewlekłą utratą krwi, na przykład, gdy kobieta ma krwawienie z macicy, i w ciągu tygodnia lub dwóch, zawsze traci dużo krwi, zmniejsza się u niej poziom hemoglobiny. Można w tym wypadku pójść w drugą stronę: jest preparat - podajesz go i on pobudza tworzenie własnej krwi, wpływasz na szpik kostny i stymulujesz tworzenie nowych krwinek czerwonych. Są to dwa potężne kierunki w metodach leczenia.
Jest jeszcze trzeci kierunek, który obecnie bardzo intensywnie się rozwija. Chodzi konkretnie o pole operacyjne - rozwój techniki bezkrwawej chirurgii. Podczas operacji następuje zatrzymanie krwawienia: przez elektrokoagulację małych naczyń, chirurgię laserową, gdy w procesie cięcia tkanek jednocześnie dokonuje się zamknięcia naczyń włosowatych, USG, itp. Dochodzi do zminimalizowania utraty krwi podczas operacji.
I jest jeszcze jeden kierunek - odzyskiwanie krwi własnej. Krew, która jest tracona w trakcie operacji, wprowadza się do obiegu zamkniętego (cell saver - przyp. tłum.), automatycznie oczyszcza, a następnie powraca ona do pacjenta.
Rozmawiał Włodzimierz Ojwin,
"Portal- Credo. Ru"
Zdjęcie ze strony: sevos.ru
źródło: http://www.portal-credo.ru/site/?act=authority&id=1691.html
tłumaczenie: rikardo
OPINIA RZECZNIKA PRAW CZŁOWIEKA FR O ŚWIADKACH JEHOWY
fragment listu do gubernatora regionu Amur, O.N. Kożemiako, na temat sprzeczności z Konstytucją i przepisami dotyczącymi wolności sumienia niektórych programów regionalnych pod hasłem: "Profilaktyka antyterrorystyczna i antyekstremistyczna"
"Działanie na rzecz zwiększenia liczby zwolenników - jest zgodne z prawem i nie może być kojarzone z takimi przestępstwami, jak terroryzm i ekstremizm. Takie błędne podejście może być postrzegane jako obraza wierzących i brak poszanowania władz i samorządu lokalnego dla ich uczuć i przekonań religijnych, jako naruszenie zasady równości wszystkich organizacji pozarządowych (w tym religijnych) między sobą i wobec prawa. Należy pamiętać, że Kościół Scjentologiczny i Świadkowie Jehowy są uznawanymi przez prawo i działającymi legalnie rosyjskimi organizacjami religijnymi, a ich zwolennicy - to obywatele Federacji Rosyjskiej, których prawa nie mogą być arbitralnie ograniczane ze względu na ich wybór ideologiczny i przynależność do takiego lub innego kościoła."(kursywa i wytłuszczenie tłum.)
tłumaczenie: rikardo
środa, 10 sierpnia 2011
Sąd Chanty-Mansyjskiego okręgu autonomicznego uniewinnił matkę, która odmówiła transfuzji krwi ze względów religijnych prosząc o zastosowanie preparatów krwiozastępczych
Sąd Chanty-Mansyjskiego okręgu autonomicznego (ChMOA), pod przewodnictwem sędzi P.G. Ryżkowej, przy udziale sędziego A.S. Tiulkanowa i sędziego sprawozdawcy N.W. Ospiczewej, 6 lipca 2011 roku uniewinnił Natalię Podłożewicz - matkę pięcioletniego chłopca, który zmarł w szpitalu miejskim w Kogałymiu w wyniku wielu powikłań, podaje służba prasowa organizacji religijnej Świadków Jehowy w Rosji. W szpitalu, w którym być hospitalizowany jej syn, N. Podłożewicz odmówiła podania krwi jej synowi i poprosiła, aby w zamian zastosować zatwierdzone przez Ministerstwo drowia substytuty krwi. N. Podłożewicz jest członkiem organizacji religijnej Świadków Jehowy, których doktryna religijna, między innymi, zabrania transfuzji krwi [jako metody leczenia - przyp. tłum.].
Na tej podstawie przeciw N. Podłożewicz wszczęto sprawę karną na mocy art. 125 KK FR (Świadome pozostawienie bez pomocy osoby w stanie zagrożenia życia lub zdrowia) mimo, że od urodzenia dziecka walczyła ona o jego życie i aż do śmierci syna [pozostała w szpitalu] nie odeszła od jego łóżka.
Jak wykazała później niezależna ekspertyza [medyczna], odmowa wykorzystania krwinek czerwonych w leczeniu dziecka nie ma związku przyczynowego ze śmiercią. Ponadto, zdaniem ekspertów, transfuzja mogłaby przyspieszyć zgon [kursywa tłum].
Postępowanie trwało półtora roku. Sędzia sądu rozjemczego (24.01.2011) i Sąd Miejski w Kogałymiu (04.08.2011) poparli stanowisko prokuratury, zmierzające do zakazu wobec Świadków Jehowy i ukarania N. Podłożewicz. Jednak Sąd Rejonowy w Chanty-Mansyjsku, uwzględniając odwołanie, zmienił wyrok skazujący Sądu Rozjemczego, postanowienie sądu apelacyjnego i wstrzymał postępowanie w sprawie karnej z uwagi na okoliczności uzasadniające uniewinnienie ze względu na brak znamion przestępstwa w działaniach Natalii Podłożewicz.
źródło: http://www.portal-credo.ru/site/?act=news&id=85770&cf=
tłumaczenie: rikardo
czwartek, 4 sierpnia 2011
"Pogańską sektą", której koniecznie trzeba się przyglądać, minister spraw wewnętrznych FR Nurgaliew nazwał Świadków Jehowy
"W szeregu pogańskich sektach stosuje się przemoc, zniewolenie seksualne i molestowanie (?) nieletnich. Dzieje się tak w Syberyjskim Okręgu Federalnym. Również w kraju Zabajkalskim, obwodach Omskim i Kemerowskim. Wszczęto postępowanie karne zwłaszcza przeciwko członkom organizacji religijnej "Świadkowie Jehowy " w związku z faktem rozpowszechniania literatury ekstremistycznej" - oznajmił szef rosyjskiego MSW Raszid Nurgaliew na wyjazdowym posiedzeniu w obwodzie Nowosybirskim. Poinformowała 3 sierpnia "Radziecka Syberia".
"Do sekt czasami przystępują ludzie, którzy mają niezdrowy pogląd na świat i własną autonomię i wyłączność" - stwierdził minister spraw wewnętrznych.
Jak wcześniej informowaliśmy, minister Raszid Nurgaliew zalecił monitorować w szczególności działania „dziesięciu głównych sekt religijnych" w Rosji.
źródło: http://www.portal-credo.ru/site/?act=news&id=85702&cf=
tłumaczenie: rikardo
Subskrybuj:
Posty (Atom)